Mapy Google: Dwa mało znane gesty powiększania i pomniejszania widoku mapy palcami
Widoczny fragment mapy w aplikacji Google Maps można dowolnie powiększać lub zmniejszać do określonego punktu. Dzisiaj przedstawiamy Wam dwa dodatkowe gesty powiększenia i pomniejszania widoku mapy, które prawdopodobnie znają i używają tylko nieliczni użytkownicy.
Wiele gestów na Mapach Google wymaga dwóch palców, dotyczy to również powiększania sekcji mapy. Dzięki dobrze znanej funkcji pinch-to-zoom, kładziesz palce na wyświetlaczu, ściągasz je lub rozsuwasz i zmniejszasz lub powiększasz widoczny fragment. Wszyscy o tym wiedzą i jest to oczywiste, ponieważ jest używany w wielu innych aplikacjach (przeglądarka, galeria, ...) na smartfonie, których nie trzeba już nikomu wyjaśniać. Ale co, jeśli masz tylko jedną rękę wolną?
Powiększanie jednym palcem: Dotknij ekranu dwa razy w krótkim odstępie czasu, tak jak w przypadku zoomu dwudotykowego, ale nie zdejmuj palca z ekranu przy drugim dotknięciu. Po tym dwukrotnym dotknięciu możesz przesunąć palcem w górę lub w dół po wyświetlaczu, aby jeszcze bardziej powiększyć lub zmniejszyć wycinek mapy. Przesunięcie w górę zmniejsza rozmiar mapy, przesunięcie w dół powiększa fragment mapy. Jeśli wykonasz ten gest daleko na ekranie, masz wystarczająco dużo miejsca u góry, aby zmniejszyć przekrój. Im większy wyświetlacz, tym bardziej można powiększyć - krawędź wyświetlacza jest zawsze granicą.
Pomniejszanie bez użycia pinch-to-zoom: Stuknij dwukrotnie w krótkim odstępie czasu w to samo miejsce na mapie, a widok zostanie powiększony o jeden krok. Jest to zapewne wszystkim znane. Ale jak pomniejszyć ponownie bez przesuwania? Jest to również możliwe: dotknij dwukrotnie ekranu dwoma palcami, dzięki czemu oba palce powinny znaleźć się mniej więcej w miejscu, w którym zostały dotknięte po raz pierwszy. Widok jest teraz pomniejszony o jeden krok.
Brazylijski półwysep w kształcie...
Co ciekawe, półwysep stał się nie lada atrakcją turystyczną. Podobno do Itapiruba zjeżdzają turyści już nie tylko z Brazylii, ale całego świata. Nic dziwnego. Spacer w takim miejscu, szczególnie dla kobiet, może być nadwyraz ekscytujący...
Powyżej półwysep Itapiruba widoczny na Mapie Google. A niżej na zdjęciu Street View w całej okazałości.Nowe auta Street View mierzą także zanieczyszczenie powietrza
Dane zbierane przez nowe pojazdy Google Street View są udostępniane lokalnym właszom lub, w zależności od regionu, zbierane we współpracy z władzami. W niektórych miastach, takich jak Kopenhaga, Dublin czy Amsterdam, udało się już uzyskać ważne informacje na temat jakości powietrza, które wcześniej nie były dostępne na taką skalę.
Teraz Google zapowiedziało, że pojazdy po raz pierwszy wyjadą na drogi w Niemczech – a konkretnie Hamburga. Pojazd Street View będzie jeździł ulicami miasta przez cały rok, rejestrując zanieczyszczenia powietrza, które władze wykorzystują do "tworzenia miasta przyszłości". Jaka jest idea całego projektu możemy zobaczyć na filmiku powyżej.
W przyszłości Google planuje zbierać dane dotyczące zanieczyszczenia powietrza także w innych miastach. Czy nowe auta zobaczymy także w Polsce? Google póki co nie zdradza swoich dalszych planów, ale znając politykę i działanie firmy, wcześniej czy później, to także takie auta zobaczymy na polskich drogach.
23 lata Google. A wszystko zaczęło się w garażu
W tym tygodniu Google świętuje swoje 23. urodziny. Podobnie jak wiele dużych firm IT, Google powstało w garażu, dzisiejszej szefowej YouTube Susan Wójcicki, która wynajęła go Sergeyowi Brinowi i Larry’emu Page’owi. Jeśli chcesz poczuć odrobinę nostalgii i zanurzyć się we wczesnych latach firmy, możesz to zrobić na Mapach Google, gdzie Street View zabiera nas w podróż w czasie do wiernie zrekonstruowanego garażu Google.
Niektóre bardzo duże firmy IT zaczynały w garażu – od Apple, przez Microsoft, po HP. Dotyczy to również Google, ponieważ firma była faktycznie zarządzana z garażu Susan Wójcicki przez pierwsze 12 miesięcy. Wojcicki jest teraz dyrektorem generalnym YouTube i przez wiele lat była żoną założyciela Google, Sergeya Brina. Z okazji 20. urodzin trzy lata temu garaż został całkowicie zaktualizowany do stanu z 1998 r., aby ekipa Street View mogła go sfotografować.
Każdy może wejść do garażu bezpośrednio w Google Maps i zwiedzić wnętrze z wieloma ciekawymi zakamarkami i ukrytymi pokojami. Możesz sobie wyobrazić startupowe uczucie końca lat 90., które musiało panować w tym miejscu. W rzeczywistości garaż został odrestaurowany z wielką starannością, co również można sprawdzić na filmie z 1998 roku zamieszczonym poniżej.
Powyższy film przedstawia oryginalny garaż. Jak widać, został on właściwie odtworzony bardzo wiernie i odpowiada stylowi i duchowi czasu Doliny Krzemowej tamtych czasów.
W garażu Stamtąd Larry Page i Sergey Brin zarządzali wyszukiwarką przez rok, zanim zebrali wystarczający kapitał, aby przenieść się do przyzwoitych biur.
Pożary, powodzie, burze. Alerty na Mapach Google
W Google Maps w bieżącym widoku mapy możecie zobaczyć alert z aktualizacjami i informacjami o bezpieczeństwie. Pojawiają się one jeśli w danym miejscu występuje zdarzenie kryzysowe, np. pożar, powódź lub trzęsienie ziemi. Alerty ułatwiają dostęp do informacji alarmowych od władz lokalnych, krajowych i międzynarodowych w czasie zdarzeń kryzysowych. Te informacje będą wyróżnione w Mapach Google. Mogą one obejmować np. alarmowe numery telefonów i adresy stron, a także wizualizacje map na potrzeby widoku szczegółowego.
Alerty wyświetlane w Mapach Google obejmują klęski żywiołowe, takie jak:
- Burze tropikalne
- Trzęsienia ziemi
- Powodzie
- Pożary drzewostanu
Jak widać, każdy rodzaj alertu oznaczony jest odpowiednia ikoną.
Powyżej na mapie widoczne są alerty informujące o ostatnich silnych opadach deszczu w Małopolsce, co w konsekwencji może prowadzić do powodzi. Po kliknięciu w ikonę rozwinie się arkusz z informacjami o zdarzeniu. Na przykład: "Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym. Prognozowana za cały okres ostrzeżenia całkowita suma opadów miejscami od 90 mm do 110 mm". W tym przypadku źródłem ostrzeżenia jest Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Każdy alert zawiera zalecane działania. W przypadku ostatnich opadów w Małopolsce komunikat ten brzmi "Podejmij działania zapobiegawcze. Powódź na dużym obszarze zagrażająca życiu i mieniu. Możliwa konieczność ewakuacji. Poważne zakłócenia na szlakach komunikacyjnych oraz w dostawie elektryczności, wody i usług tele-komunikacyjnych. Pogorszenie warunków jazdy z powodu ograniczonej widzialności i ryzyka utraty przyczepności. Należy chronić siebie i stosować się do zaleceń służb ratowniczych"
Ponadto, każdy alert może zawierać również dodatkowe informacje, aktualizacje i artykuły związane ze zdarzeniem.
Afganistan w Google Maps
Dzisiaj kilka słów o kraju, o którym jest ostatnio głośno. Afganistan położony jest w Azji Południowej. Graniczy z Chinami, Pakistanem, Iranem, Turkmenistanem, Uzbekistanem i Tadżykistanem. Liczy 35,5 mln mieszkańców, czyli niedużo mnie niż Polska, jednak zamieszkują oni obszar dwukrotnie większy. Stolicą Afganistanu jest Kabul – największe miasto liczące ponad 4,6 mln mieszkańców, położone w prowincji Kabul; główny ośrodek gospodarczy, naukowy i kulturalny kraju; w starożytności znane jako Ortospana, Kabura, Kophes lub Kophene. Inne duże miasta to Herat, Kandahar, Kandahar liczące po około 300 tys. mieszkańców każde. Mazar-i Szarif – 300,6 tys.
Patrząc na mapę Afganistanu, uwagę zwraca wąski "cypel" w zachodniej części kraju. Jest to tzw. korytarz Wachański całkowicie oddzielający Tadżykistan na północy od Pakistanu na południu. Ma on około 300 km długości i kilkadziesiąt kilometrów szerokości, przy czym u swej nasady zwęża się nawet do kilkunastu kilometrów. Przez tereny dzisiejszego korytarza prowadził jeden ze szlaków handlowych z Chin do Azji Środkowej, przechodził tędy m.in. Marco Polo w 1271 roku. Dzisiejszy korytarz wachański stanowi sztuczny twór polityczny, powstały pod koniec XIX wieku w wyniku rywalizacji między Wielką Brytanią a Rosją o panowanie nad Środkową Azją.
Zdecydowaną większość powierzchni Afganistanu zajmują góry. Z północnego wschodu na południowy zachód rozpościera się pasmo górskie Hindukusz z najwyższym szczytem kraju (Noszak 7492 m n.p.m.), przechodzący w surowe obszary Wyżyny Irańskiej, a następnie w półpustynię Registanu (35–40 tys. km²), między którymi znajduje się Wyżyna Haradżat.
Na Mapie Google Afganistan jest całkiem dobrze zmapowany i opisany. Znajdziemy tutaj wszystkie ważniejsze punkty POI (zabytki, uslugi, sklepy itd.). Dostępne są także zdjęcia satelitarne, choć nie najlepszej rozdzielczości. Niestety w Google Maps nie zobaczymy zdjęć Street View tego pięknego kraju, z wyjątkiem tych zrobionych przez samych użytkowników. Poniżej jedno z nich, przedstawiające panoramę gór Hindukusz oraz Kabul (z lewej).
Stwórz swoją własną Mapę Google
Nie podobają się Wam Mapy Google? Nie ta kolorystyka, czcionka, symbole? Chcecie mieć swoją własną wersje? Nic trudnego. Od niedawna dostępna jest nowa generacja narzędzi do stylizacji Google Maps - Styling Wizard. Teraz usługa oparta jest na chmurze, co pozwala na większe możliwości dostosowywania, łatwiejsze zarządzanie oraz szybsze wdrażanie testów i nowych funkcji.
Do tej pory stylizacja Map Google odbywało się za pośrednictwem JSON po stronie klienta, który był wysyłany na serwer z żądaniami map. Ten sposób oznaczał, że ilość zmian, które można było wykonać, była ograniczona limitami znaków adresu URL. Przejście na stylizację Map w chmurze zwiększa liczbę dostosowań, które można wykonać na mapie do ponad 250 w większości przeglądarek.
Dzięki stylom znajdującym się w chmurze zarządzanie stylami map staje się niezwykle łatwe, nawet na wielu platformach i usługach. Pojedynczy styl mapy może obsługiwać dowolną liczbę map — co oznacza, że zmiana stylu może zostać natychmiast wprowadzona do szeregu aplikacji i witryn — bez żadnych skomplikowanych wdrożeń.
Wreszcie przeniesienie narzędzia do chmury umożliwia np. większej liczbie członków zespołu aktualizowanie map, w tym tych, którzy nie kodują. Na przykład zespół ds. obsługi użytkownika może szybko zastosować nowe funkcje dostosowywania, a zespół marketingowy może zaktualizować style map, aby odzwierciedlić kampanię świąteczną — a wszystko to bez dotykania samego kodu. Po opublikowaniu nowy styl mapy będzie aktualizowany niemal w czasie rzeczywistym na wszystkich platformach i urządzeniach, zapewniając spójne wrażenia klientów.
Podsumowując, Styling Wizard można już testować w wersji beta. Na co pozwala?
- Stylizacja bez kodu: Aktualizuj niestandardowe style map w dowolnym momencie za pomocą jednego kliknięcia.
- Lepszy przepływ pracy: wprowadzaj i zapisuj zmiany, zrób sobie przerwę i opublikuj, kiedy będziesz gotowy.
- Więcej personalizacji: Brak ograniczeń dotyczących znaków adresu URL, dzięki czemu możesz zmienić ponad 250 elementów mapy.
- Funkcje dostępne tylko w chmurze: Mapy wektorowe w Internecie, kontrola gęstości punktów POI, nowe typy funkcji map i nie tylko.
Więcej artykułów…
- Mapa Street View
- Google Maps AD 1850
- Najdłuższa trasa transportem publicznym wyznaczona w Google Maps
- Rowerzyści coraz częściej wybierają Mapy Google
- Aktualizacja Google Street View w Polsce 2021
- Rekordowo długa trasa, która można przejść "suchą nogą"
- Mapy Google dla rowerzystów. Przegląd najciekawszych funkcji
- Z wizytą w Czarnobylu